Zakłady Mięsne Mielczarek | rzeźnik Komorniki sklep firmowy | dania gotowe, mięso, wędliny, drób, garmażerka, kiełbasy - Komorniki

Krystian Z.

W dzisiejszym dniu chciałem zrobić zakupy w tym sklepie mięsnym, i zostałem zle potraktowany przez starszą siwą panią w okularach. Sądzę że czasami zmiany są potrzebne więc uwaga taka jeśli się praca nie podoba lub uwłacza, to radzę ją zmienić po co się męczyć. Moja noga już tam nie zawita. Człowiek zasługuje na godne traktowanie tym bardziej że utrzymuje ten sklepik.

Maciej G.

W Sylwestra otworzyłem kupioną dzień wcześniej golonkę, była do wyrzucenia. Komentarz by nie powstał gdyby nie lekceważąca klienta postawa pana Szymona Mielczarka. Reklamacja przyjęta ale miałem dostać za to dwa słoiki, ledwie połowa wartości, kpina. Zabawa w głuchy telefon, ja mailem, a pan Szymon wysyła mnie do sklepu po bliżej nieokreślony upominek. Na miejscu staję wryty, dwa słoiki. Ostatecznie zażądałem zwrotu za mięso i tym razem zostałem wysłany do sklepu, a pan Szymon nawet nie przekazał kasjerkom jaka jest należność. Golonki za 45zł, a wasza strata, no właśnie możecie to sobie sprawdzić po numerze konta ile wydawałem u was w roku.

P&B

Drugi raz w ciągu miesiąca trafiłam na nieświeże wyroby( dot sklepu w Skórzewie ) , wcześniej biała parzona która była z lady po prostu śmierdziała , nie wiem jak Panie ekspedientki wykładając ja mogły tego nie wyczuć …, drugi zakup z wczoraj śląska , która termin przydatności ma do 7.02, a po wyjęciu z opakowania jest śliska …., macie najwyższe ceny w okolicy a sprzedajecie taki syf ! Ja osobiście już rezygnuje z zakupów u Was !

Danuta M.

W dniu dzisiejszym o godz. 8,17 dokonałam zakupu na kwotę jak się okazało 32,53 zł w Waszym sklepie na Opińskiego w Poznaniu. Jakież było moje zdziwienie kiedy zobaczyłam na paragonie pozycję, której nie kupiłam a była to kaszanka cienka na kwotę 6,39. Kwota niewielka ale uważam, że to szczyt bezczelności i źle świadczy o tak znanej firmie.

Felicja

Bigos w słoiku, który kupiłam waszej produkcji to jakaś kpina z ludzi kapusta z koncentratem i flak od kiełbasy tyle z bigosu.! Wstyd i hańba żeby taką chałę sprzedawać!

Anna P.

Panie w Palędziu jednymi rękawiczkami podają mięso jak i wydają pieniądze.
W ciągu tygodnia obsługują czasami 3 ekspedientki, które stoją tylko i podpierają ścianę bo klientów jak na lekarstwo.
W czasie pracy maszerują nagminnie po sklepie Netto i robią zakupy.

Bari B.

Swieze wyroby i bardzo smaczne. Osobiscie polecam kielbase biala, szynke surowa wedzona i wyroby w sloikach. Pychotka 😊

Michał S.

Jestem klientem od ponad 10 lat, niestety nadszedł czas na zmianę miejsca zaopatrywania się w mięso i wyroby. Kupuje od zawsze w sklepie firmowym przy zakładzie, jednak w przeciągu ostatnich kilku lat zauważyłem kilkukrotny spadek jakości wyrobów. Są mniej smaczne, niedoprawione albo przesolone a także kilka kilka razy trafiliśmy na zepsuty produkt (kurczak bio) po którym były sensacje źołądkowe. Niestety za spadkiem jakości idą podwyżki cen. Na dzień dzisiejszy taniej wychodzi kupić u rzemieślnika swojski produkt który jest świeży, bez chemi z dowozem do domu. Mam wrażenie że ekspansja i dużą rotacja pracowników doprowadziła do bardzo dużej obniżki jakości produktów. Narazie kończę z Mielczarkiem, może jak kiedyś się naprawi to wrócimy...

EDIT wrzesień 2024
Kupiliśmy w piatek 27 września pasztet pieczony w sklepie firmowym. W sobotę wieczorem zjadłem kanapkę z nim i w niedzielę od rana niestrawność i bardzo mocny ból brzucha. NADAL NIE POLECAM !!!!!!